sobota, 17 marca 2012

Siatkarska sobota

Siatkówka wypełniła dzisiejszy dzień!!!
Wszystko zaczęło się od meczu półfinałowego Final Four pomiędzy Skrą Bełchatów a Arkasem Izmir.
Siatkarze z Bełchatowa pokonali Tureckich zawodników 3:0 (25:23, 25:21, 28:26)
Co prawda mecz ten nie grzeszył poziomem gry, ale chyba to nie jest ważne... Po raz pierwszy w historii  jesteśmy w wielkim finale tej prestiżowej imprezy, a w tym momencie myślę, że tylko to się liczy!!! 
Kolejny był drugi półfinał FF w którym zmierzyły się drużyny Zenitu Kazań i Trentino Volley. Spotkanie wygrali zawodnicy z Rosji 3:1 (31:33, 25:20, 25:23, 25:17). Najbardziej wyrównany był pierwszy set spotkania, ale później był to przebłysk geniuszu Rosjan, Włosi zaczęli popełniać proste błędy, psuć zagrywki, nie mogli złapać atakujących Zenitu na bloku. Myślę, że chociaż dawano tym zespołom szanse 50/50 na wygranie tego meczu, to jednak jest sporym zaskoczeniem przegrana Klubowych Mistrzów Świata w półfinale.
Więc jutro o 14:30 mecz o 3.miejsce pomiędzy Arkasem Izmir a Trentino Volley
A około 17:30 zostanie rozegrany wielki finał Ligi Mistrzów w którym zmierzą się Skra Bełchatów i Zenit Kazań.
Zapowiadają się dwa bardzo emocjonujące spotkania... Miejmy nadzieję, że Bełchatowianie przełamią "klątwę własnego boiska" w finałach Ligi Mistrzów która dopadała inne zespoły i wygrają u siebie 1.miejsce Ligi Mistrzów.
Niedawno zakończyło się także kolejne spotkanie półfinałowe, tym razem pucharu CEV.
Asseco Resovia Rzeszów pokonała na wyjeździe ACH Volley Lublane 3:0 (25:18, 25:19, 25:22)  tym samym zapewniła sobie awans do finału w którym zmierzy się ze zwycięzcą pary pomiędzy Dinamo Moskwa- Aqua Paradiso
W innej serii rozgrywek- Challenge Cup
AZS Politechnika Warszawska w półfinale pokonała 3:1 (25:22, 21:25, 25:22, 25:20) rumuński Tomis Constanta i za parę dni to właśnie oni będą grać o puchar z... drugim Polskim klubem Tytanem AZS Częstochową który pokonał Prefaxis Menen 3:1 (25:20, 22:25, 19:25, 24:26).


To był piękny dzień dla Polskiej siatkówki, oby takich było więcej!!!! Na pewno zapamiętamy go na bardzo długo!! A w tym momencie chciałabym życzyć wszystkim zespołom wygrania wszystkiego co tylko możliwe, zawodnikom dużo zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia, no i szczęścia oczywiście!! A teraz zostając z tymi wspaniałymi wiadomościami czekamy na finały tych rozgrywek... 
Podzielcie się swoimi wrażeniami z tych meczów w komentarzach...  :)

2 komentarze:

  1. Oj działo się, działo. Ja od południa przy relacjach siedzę. Na początek Skra, potem Wisła Kraków, Jagiellonia Białystok, a na deser Resovia :)
    Mecz Skry: myślę, że bez niespodzianki. Gospodarze świetnie się spisali, chociaż w trzecim secie ciśnienie mi się podniosło hehe liczy się zwycięstwo!

    Asseco Resovia: bardzo fajny mecz. Wojciech Grzyb zmiażdżył ACH Volley zagrywką. Ogólnie Sovia ładnie grała. Tutaj relacja z meczu rzeszowskiej ekipy: http://nicesport.pl/siatkowka/110098/asseco-resovia-bez-straty-seta

    Macie rację! Oby więcej takich dni i oby nasze ekipy wszystko wygrały :)

    Ciekawe jak zakończy się finał Challenge Cup obydu polskich AZS-ów hehe

    OdpowiedzUsuń
  2. No to napewno będzie ciekawy pojedynek

    OdpowiedzUsuń